WSTĘP
Szanowni Państwo.
Skończyły się zdjęcia archiwalne, na następne nie ma widoków więc pomyślałem ,że może trochę informacji wrzucę. Informacji o rodzinach mieszkających w aglomeracji ŚWIDZIAŁÓWKA.
Podczas spotkań przy pozyskiwaniu zdjęć oraz w czasie rozmów z najstarszymi mieszkańcami naszej wsi uzbierało się sporo informacji i wspomnień. Postanowiłem podzielić się nimi z Wami licząc na uzupełnienia i poprawki. Może w ten sposób razem stworzymy piękną historię Naszej maleńkiej ojczyzny.
DOM nr 1
Zaczynam od Wygonu. Najdalej, bo prawie pod Nowym Ostrowiem do I wojny światowej stały domy Akucewiczów, Stankiewiczów i Kościukiewiczów. Jako czwarty stał dom rodziny Biegańskich. Teren ten nazywany był „kałużą” bo był to teren bardzo podmokły z dużą ilością błota wiosną i jesienią. W ramach akcji pozostawiania spalonej ziemi dla Niemców w 1915 roku wieś została wysiedlona a budynki spalone. Po powrocie z „bieżeństwa” rodzina Akucewiczów przeniosła się dalej na Wygonie, rodzina Kościukiewiczów pobudowała się we wsi a pani Biegańska sprzedała plac rodzinie Stankiewiczów.
DOM nr 2
Jako drugi dom na Wygonie stał dom „na dwa końce” rodziny Kuczyńskich.
Do I wojny światowej rodzina Kuczyńskich miała duży dom z wejściem na środku z pokojami po obu stronach wejścia i z dwoma kominami.
DOM nr 3
W trzecim domu na Wygonie mieszkała rodzina Akucewiczów.
W jednym domu mieszkało 3 braci z rodzinami.
DOM nr 4
Jako 4 w kolejności po I wojnie światowej na Wygonie w Świdziałówce został odbudowany dom rodziny Kozioł. Na jednej posesji stały tak naprawdę 3 domy.
DOM nr 4a
Dom Franciszki i Jana Kozioł od 01.10.1974 jest domem rodziny Kownierowiczów.
Aldona i Stanisław Kownierowicz przeprowadzili się do Świdziałówki z Czarnej Białostockiej.
DOM nr 5
Następny dom na Wygonie należał do rodziny Szeremetów.
Nie ustaliłem jak mieli na imię rodzice Marii. Maria Szeremeta z tego domu nazywana była „marmytką” bo mówiła niewyrażnie.
DOM nr 6
Dom rodziny Stankiewiczów. Głównym mieszkańcem był pan Afanazy Stankiewicz z żoną Lidią.
DOM nr 8
Malutki domek jednoizbowy został po kimś zajęty przez pana Mikołaja Pażdzieja.
DOM nr 11
Ostatni albo jak kto woli pierwszy dom na Wygonie to dom Medarda Wierzbickiego.
DOM nr 12
ŚWINA ULICA
Pierwszy dom na Świnej ulicy. Został wybudowany pod koniec lat pięćdziesiątych XX wieku.
Wybudował go Hipolit Miszczuk.
DOM nr 13
Druga posesja na Świnej ulicy należała do rodziny Czarnomysych. Było to około 50 m od stodoły pana Hipolita Miszczuka tam gdzie rośnie duży krzak leszczyny a w czasie mojej młodości rósł tam jedyny w tej okolicy kasztan.
DOM nr 14
Na tym samym podwórzu co dom Juliana Czarnomysego stał dom jego brata Andrzeja.
DOM nr 16
Na tym samym podwórku co dom Marii Olewskiej po mężu Chren mieszkał w małym domku na piwnicy jej brat. Nazywał się Jan Olewski.
DOM nr 17
Dom rodziny Wasilewskich.
Na Świnej ulicy, tam gdzie dziś rośnie dąb z nisko rozłożonymi konarami stał dom rodziny Wasilewskich. Za domem chlew. Jeszcze dalej stodoła. Między domem Wasilewskich a domem Prokopowiczów rosły 4 jabłonie antonówki. Rosną do dziś i są bardzo smaczne.
DOM nr 17A
W marcu 1947 roku Leokadia Panasiuk z domu Kownierowicz oraz jej 3 córki zostały skierowane przez Powiatowy Urząd Repatriacyjny w Sokółce do wsi Świdziałówka do domu po Wasilewskim Filipie.
DOM nr 18
Po drugiej stronie ulicy Świnej ,tam gdzie stała fabryka walonków Prokopowiczów, stał mały domek.
DOM nr 22
Jeszcze widać fundamenty domu rodziny Tomaszewskich choć rosnąca na nich brzoza ma pewnie 40-50 lat.
DOM nr 23
Po drugiej stronie ulicy stał jednoizbowy domek nazywany „Kuczką”. Był to dom z jedną izbą i piecem kuchenno – grzewczym pośrodku. W tym domku zamieszkał Stanisław Tomaszewski.
DOM nr 25
Najpierw po ślubie Józef Kurza z żoną i dziećmi mieszkał w „kuczce” pomiędzy Tomaszewskimi a Kurzami, w sadzie. W 1946 roku Józef Kurza z rodziną przeniósł się do dużego domu rodzinnego.
DOM nr 26
Po drugiej stronie Świnej ulicy niedaleko „bani” Prokopowiczów stał domek rodziny Krauze.
DOM nr 27
Jadąc od mostu mijało się po lewej Świną ulicę i pierwszy domek należał do rodziny Miakisz.
Ja w tym miejscu pamiętam tylko doły i górki z gliny . Dobrze zjeżdżało się na sankach.
DOM nr 28
Następny dom po lewej stronie należał do rodziny Nieścierewiczów. Do dziś rośnie tu potężna brzoza.
DOM nr 30
Tam gdzie dziś stoi szklarnia Zielenkiewiczów a wjazd na posesję jest najbardziej stromy we wsi stał dom rodziny Dudko.
DOM nr 32
Następnie mamy dom rodziny Łopata. Ta rodzina miała kilka domów we wsi ale w tym miejscu mieszkał:
Aleksander Łopata. Jego żona to Olga z domu Zagroba z Radunina.
DOM nr 33
Mijamy chlew Kazimierza Radziewicza i naprzeciw domu Mojsaków stał dom należący do Józefa Miszczuka. Niektórzy mówią , że miał nazwisko Mojsak.
DOM nr 34
Duży dom z 2 wejściami, za domem kurnik, chlew i piwnica. Pod laskiem stodoła .Dziś zostały już tylko częściowe fundamenty. A jeszcze tak niedawno, jakieś 60 lat temu było to bardzo gwarne podwórze.
DOM nr 35
Rodzina Olewskich.
Mieszkał tu mój pradziadek z prababcią i dziećmi. Wcześniej prapradziadek z praprababcią. Domek był nieduży bo tylko taki mógł być odbudowany po pożarze i po „bieżeństwie”.
DOM nr 36
Tam gdzie rośnie dziś duży klon niedaleko mojej stodoły stał maleńki domek należący do rodziny Prokopczyków.
DOM nr 38
Pomiędzy Prokopczykiem a Prochackimi w małym domku mieszkała rodzina Bartkiewicz.
DOM nr 40
Tu w latach 1939 – 1941 stał Klub Kultury. Po wkroczeniu sowietów do Polski w 1939 roku w to miejsce gdzie dziś stoi altanka Józka Prochackiego przeciągnięto dom rodziny Koronieckich z Kłyszawki i urządzono Klub Kultury. Tu odbywały się pogadanki polityczne i propagandowe.
DOM nr 41
Dom rodziny Tokarewicz.
Pamiętam duży dom, piwnicę, chlew i studnię na podwórzu. Pamiętam też ogromne dęby i jesiony pomiędzy Tokarewiczami i Romantowskimi. Drzewa te spłonęły w pożarze wsi w 1964 roku. Zatrzymały ogień i w ten sposób uratowały drugą połowę wsi.
DOM nr 42
Tu gdzie rośnie przy drodze dość duży dąb stał dom rodziny Romantowskich. Chyba największy dom we wsi. Pan Romantowski uważany był za najbogatszego gospodarza.
DOM nr 42A
Do opuszczonego domu po Romantowskich w 1947 roku na krótko wprowadził się repatriant Paweł Letko.
DOM nr 44A
Po wyjeżdzie rodziny Ruselów do ZSRR na ich miejsce na kilka lat wprowadził się repatriant ze wschodu pan Tumalis z rodziną.
DOM nr 46
Jeszcze rosną 4 stare grusze zasadzone przez Arodzinę Chomczyków.
DOM nr 46A
Po wyjeżdzie rodziny Chomczyków na krótko wprowadziła się rodzina Lachowicz.
DOM nr 47
Miszczuk Wincenty.
Jego rodzinny dom stoi do dziś. Co prawda ostatnio po dużym remoncie ale stoi.
DOM nr 49
Dom rodziny Sawickich. Dziś jeszcze zostały fragmenty starej bramki.
DOM nr 49A
Po wyjeżdzie Sawickich do ich domu wprowadził się Stanisław Gorlewski z żoną Jadwigą.
DOM nr 53
Na tym samym podwórzu stał w głębi drugi dom. Też dom Kuryłowiczów.
DOM nr 57
Skręcając do Podlipek po lewej stronie za stodołą Ignacego Wierzbickiego stał dom jego brata Józefa.
DOM nr 58
Skręcając do Podlipek po prawej stronie stał i stoi dom Piotra Wierzbickiego.
DOM nr 59
Idąc ze Świdziałówki w kierunku Borsukowiny po lewej stronie za działką Piotra Wierzbickiego zaczyna się las. Od razu z brzegu widać duże kamienie. To pozostałości po fundamentach domu postawionego przez Jana Stankiewicza, ojca Afanazego. Opiszę dom o rodzinie pisałem na Wygonie.
DOM nr 60
PRAWA STRONA IDĄC OD MOSTU
Zaraz za rzeką stał mały domek Władysława Wierzbickiego. Ja pamiętam z lat sześćdziesiątych XX wieku tylko gruz gliniany , mały wzgórek.
DOM nr 62
Na wprost Świnej ulicy, tam gdzie dziś rosną bzy i leży złamana najstarsza chyba we wsi lipa stał dom rodziny Romanowicz .Pod tą potężną , krzywą lipą ukojenie w upalne dni miały krowy i konie wypasające się na Wygonie.
DOM nr 64
Dom rodziny Snarskich.
Dom stoi do dziś. Po remontach ale oryginalny.Za domem chlew, stodoła, parnik i warzywnik. Wędzarka też jest.
DOM nr 65
W miejscu gdzie prawie na ulicy rośnie rozłożysty klon a za nim stoi żelazny dziś krzyż stał dom rodziny Wawrzyńca Radziewicza.
DOM nr 66
Todasz Łopata.
Jergo dom stał tam gdzie dziś leży duży kamień w ogrodzie Mirka Radziewicza.
DOM nr 67
Trochę dalej stał dom Andrzeja Łopaty.
Andrzej Łopata nazywany był „ baradaty” bo nosił brodę.
DOM nr 68
Do dziś stoi dom rodzinny Radziewiczów. Po wielu remontach ale zawsze to oryginał.
DOM nr 69
Dom rodziny Mojsaków.
Okrojony, przebudowany ale stoi do dziś. Szkoda , że 2 lata temu trąba powietrzna wyrwała potężny dąb rosnący przy ulicy na posesji Mojsaków. Teraz pozostał tylko nieduży orzech włoski.
DOM nr 70
Mój rodzinny dom. Dom Marii i Arkadiusza Wierzbickich.
Dom wybudowany w 1956 roku. Były sieni, przedpokój z leżajką , kuchnia z płytą na 4 fajerki, sypialnia i duży pokój. Za domem była piwnica i „sławojka”. Potem było pole , warzywnik i „asielica”.
DOM nr 73A
Od Pauliny Zielenkiewicz dom odkupiła pani Wiera Kłusewicz (1917 – 22.07.1992)
DOM nr 79
Dom rodziny Kułakowskich. Ładny duży dom, za domem chlew i stodoła. Piękny sad z bardzo smacznymi gruszami . Przed domem kwitnące wiosną piwonie. Oczko w głowie pani Kułakowskiej.
DOM nr 83A
Dziś największy murowany dom we wsi. Od Pawła Mirona posesję odkupili Andrzej i Lila Sojko.
DOM nr 84
Ostatni po prawej stronie drogi idąc od mostu stał dom rodziny Wierzbickich.
DOM nr 85
KŁYSZAWKA
Idąc ze Świdziałówki do Kłyszawki pierwszy dom po lewej stronie to był dom Antoniego Kłusewicza.
DOM nr 86
Za domem Antoniego Kłusewicza droga skręcała w lewo. Za zakrętem po prawej stronie stał dom Aleksandra Kłusewicza. Do dziś rosną tam duże klony i lipy.
DOM nr 86A
Pod koniec lat siedemdziesiątych XX wieku gospodarstwo od Aleksandra Kłusewicz odkupił Czesław Sikorski. Jego żona miała na imię Helena.
DOM nr 87
Po drugiej stronie drogi gdzie do dziś rośnie kilka jabłoni stał dom Konstantego Kłusewicza.
DOM nr 87A
Po wyjeżdzie do ZSRR Konstantego Kłusewicza w jego domu zamieszkała rodzina Koszewnik.
DOM nr 93
Jeszcze dalej po lewej stronie ,prawie pod lasem stała przed wojną gajówka .
DOM nr 94
Wjeżdżając do Borsukowiny po prawej stronie mieszkała rodzina Łukaszewicz.
DOM nr 95
Po prawej stronie aż na górce pod lasem stał dom rodziny Łukaszewiczów.
DOM nr 97
SMOLARNIA
Za Borsukowiną trzeba skręcić w lewo na drogę do szkółki leśnej i po około 300 metrach po prawej stronie była smolarnia.
Z A K O Ń C Z E N I E
Szanowni Państwo.
Jak widzicie udało mi się zebrać trochę informacji o naszych przodkach. Może to nie wiele ale jest jakiś zaczątek. Ja byłem tylko skrybą. A informacje zawdzięczam takim to osobom: 1. Zinaida Kłusewicz z domu Prokopowicz, 2.Alewtyna Popławska z domu Prokopczyk 3. Wacława Zielenkiewicz z domu Snarska 4. Wiktor Prończyk 5.Galina Prończyk z domu Prokopczyk 6.Arkadiusz Wierzbicki 7. Maria Wierzbicka z domu Panasiuk 8. Anatol Zielenkiewicz 9. Feliksa Antonowicz z domu Szeremeta 10.Maria Kurza 11.Stanisława Perkowska z domu Kurza 12.Adolf Kurza 13.Bronisława Abramowska z domu Tomaszewska 14.Stanisław Radziewicz 15. Helena Goryś z domu Łopata 16.Jadwiga Wojdakowska z domu Wierzbicka 17.Janina Lisowska z domu Wierzbicka 18.Antoni Miron 19. Anna Mojsak z domu Miron 20.MariaJanowicz z domu Łopata 21. Alfonsa Zagrajewska z domu Kostecka 22. Anastazja Belgrau z domu Grabowska 23. Marina Lewoniewska , wnuczka Aleksandry Szejter z domu Miszczuk 24. Maria Jarocka z domu Prokopowicz.
Wszystkim tym osobom składam serdeczne podziękowania za informacje, cierpliwość i czasami łzy wspomnień.
Spośród wymienionych osób 9 już nie żyje.
Korzystam z wiedzy ostatnich seniorów naszej małej ojczyzny bo wkrótce nie będzie kogo zapytać.
Zwracam się z prośbą do młodszego pokolenia o podzielenie się informacjami o swoich przodkach na stronach Świdziałówki.
Historie niektórych rodzin są dobrze udokumentowane innych mniej ale można we wsi wywieść kuzynostwo prawie wszystkich nawzajem .
Jeśli komuś pomogłem przybliżyć jego przodków to super jeśli nie to szukamy dalej.
Do zobaczenia po pandemii.